30 stycznia podczas pierwszego tegorocznego spotkania Młodzieżowego Klubu Książki rozmawialiśmy o książce „Samotność na pełnym morzu” Michaela Morpurgo.

Jest to opowieść o losach chłopca, który w wieku 5 lat zostaje rozdzielony z siostrą Kitty i płynie wraz z setkami innych sierot z Anglii do Australii. Zamiast lepszego życia czeka tam na niego niewolnicza praca u despotycznego człowieka. Mając dość codziennych upokorzeń wraz z najlepszym przyjacielem ucieka z farmy i trafia po opiekę doświadczonej przez życie kobiety, która zapewnia im wreszcie kochający dom. Dzięki niej odkrywa swoją życiową pasję: żeglarstwo i szkutnictwo. Mimo całego szczęścia jedna myśl nie daje mu spokoju – czy jego siostra nadal żyje. Postanawia zrobić wszystko, aby ją odnaleźć. Jednak życiowe zawirowania uniemożliwiają to, więc jego córka Allie podejmuje się odszukania cioci.

Historia ta opowiada o zmaganiach człowieka z życiem, przeciwnościami losu, samotnością, własnymi lękami i słabościami. Wyraziliśmy podziw dla postawy młodej dziewczyny, która chcąc spełnić marzenie ojca, wyrusza w samotny, niebezpieczny rejs. Świadczyło to o ogromnej miłości, jaką córka darzyła ojca. Dyskutowaliśmy o rozłące, tęsknocie za rodziną, o samotności. Opowiadaliśmy także o swoich planach na przyszłość, kim chcemy zostać, jak wyobrażamy sobie siebie za kilkanaście lat.

Na następnym spotkaniu 20 lutego
omówimy książkę Agnieszki Gil „Herbata z jaśminem”.