04.12.2014 – relacja / zapowiedź – 11.12.2014

KLUB MŁODYCH KSIĄŻKOŻERCÓW

Na naszych grudniowych spotkaniach będziemy czytać „Baśnie dla dzieci i dorosłych” Beaty Pawlikowskiej, podróżniczki, którą dobrze znamy ze szklanego ekranu.

 

 

 

 


 

Najpierw dowiedzieliśmy się paru szczegółów z jej życia szkolnego. Otóż autorka naszej lektury – w co nie mogliśmy uwierzyć – nie była grzecznym dzieckiem. Zamiast chodzić do szkoły, chodziła… na wagary. Ale w czasie wagarów nie łobuzowała, tylko pisała opowiadania i rysowała. Tak jej zostało do dziś; oczywiście nie wagarowanie, a pisanie. To już kolejna książka autorki, tym razem opatrzona pięknymi ilustracjami jej dawnego wychowawcy i nauczyciela plastyki, który rozumiał, co gra w jej duszy i trochę przez palce patrzył na te nieobecne godziny w szkole.

 

Baśnie Beaty Pawlikowskiej w prosty sposób mówią o ważnych rzeczach. Zbiór otwiera „Baśń o Złotym Ptaku”. Złoty Ptak miał złote serce – kochał ludzi. Posiadał też czarodziejską moc. Potrafił wszystko zmienić i naprawić. I gdziekolwiek działo się coś złego, pojawiał się, poruszał skrzydłami, które migotały w słońcu, i czarował. My też możemy czarować. Są słowa, które mają czarodziejską moc. Szczególnie w okresie świątecznym obdarowujemy się nawzajem czarodziejskimi słowami, a one sprawiają radość.

 

 

Na koniec spotkania „wyczarowaliśmy” piękne gwiazdy,
które przyozdobią naszą bibliotekę.
Jeszcze choinka, bombki… i będzie świątecznie.
 

Dorota Strychalska