Co się stanie, kiedy zwycięzcy
i zwyciężeni zamieszkają ze sobą pod jednym dachem? Czy można zapomnieć i wybaczyć wyrządzone nawzajem krzywdy? I jak wygląda codzienne życie wyznawców jednej z największych religii świata? Między innymi o tym rozmawiali członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki.
10 czerwca 2015 roku odbyło się ostatnie przed wakacyjną przerwą spotkanie klubu, a przyczynkiem do dyskusji były tym razem dwie książki – „Córka rabina” Revy Mann oraz „W domu innego” Rhidiana Brooka.
Autobiograficzna opowieść Revy Mann podzieliła klubowiczów. Bo „Córka rabina” to z jednej strony opowieść o skandalizującej buntowniczce, która najpierw odrzuca żydowską tradycję, aby następnie wybrać jej najsurowsze oblicze w ramach pokuty za błędy młodości. Z drugiej strony jest to skarbnica wiedzy o codziennym życiu współczesnych Żydów, przedstawiająca zamknięty świat ortodoksyjnego judaizmu. Ważną jego częścią jest sfera seksualna, której autorka poświęca dużo miejsca, bez skrępowania pisząc o rytuałach związanych z małżeństwem, o swojej nocy poślubnej, kodzie zachowań seksualnych i partnerskich obowiązkach. Dla nie-Żydów mogą być one niezrozumiałe, a nawet budzić lęk. Mimo różnic w odbiorze, klubowicze uznali, że książkę warto było przeczytać, ponieważ pomaga zrozumieć odmienną kulturę, o której w sumie niewiele wiemy.
Z kolei książka Rhidiana Brooka została doceniona przez wszystkich klubowiczów, choć niektórzy przyznali, że podchodzili do niej z pewnym uprzedzeniem, które jednak szybko ustąpiło. Powieść „W domu innego” to inspirowana prawdziwymi zdarzeniami historia dwóch rodzin – niemieckiej i angielskiej, które tuż po wojnie zamieszkują pod jednym dachem. W czasie wojny każdy przeżył swoją osobistą stratę, teraz sytuacja zmusza obie strony do zmierzenia się z własnymi uczuciami wrogości, strachu, uprzedzeń i żalu. Zarówno zwycięzcy wojny, jak i jej przegrani przedstawieni są w książce ze zrozumieniem i współczuciem. Część klubowiczów obawiała się, że w książce może dojść do wybielania zbrodniarzy, jednak po przeczytaniu wszyscy zgodnie uznali, że opowieść jest bardzo autentyczna, a przy tym pouczająca, ponieważ podejmuje także kwestie w Polsce mało znane.
Następne spotkanie klubu odbędzie się już po wakacjach,
9 września 2015 roku o godzinie 16:00.
Tematem dyskusji będzie książka Marca Elsberga pt. „Blackout”.
Michał Słupczyński
moderator Dyskusyjnego Klubu Książki
Co się stanie, kiedy zwycięzcy i zwyciężeni zamieszkają ze sobą pod jednym dachem? Czy można zapomnieć i wybaczyć wyrządzone nawzajem krzywdy? I jak wygląda codzienne życie wyznawców jednej z największych religii świata? Między innymi o tym rozmawiali członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki.
10 czerwca 2015 roku odbyło się ostatnie przed wakacyjną przerwą spotkanie klubu, a przyczynkiem do dyskusji były tym razem dwie książki – „Córka rabina” Revy Mann oraz „W domu innego” Rhidiana Brooka.
Autobiograficzna opowieść Revy Mann podzieliła klubowiczów. Bo „Córka rabina” to z jednej strony opowieść o skandalizującej buntowniczce, która najpierw odrzuca żydowską tradycję, aby następnie wybrać jej najsurowsze oblicze w ramach pokuty za błędy młodości. Z drugiej strony jest to skarbnica wiedzy o codziennym życiu współczesnych Żydów, przedstawiająca zamknięty świat ortodoksyjnego judaizmu. Ważną jego częścią jest sfera seksualna, której autorka poświęca dużo miejsca, bez skrępowania pisząc o rytuałach związanych z małżeństwem, o swojej nocy poślubnej, kodzie zachowań seksualnych i partnerskich obowiązkach. Dla nie-Żydów mogą być one niezrozumiałe, a nawet budzić lęk. Mimo różnic w odbiorze, klubowicze uznali, że książkę warto było przeczytać, ponieważ pomaga zrozumieć odmienną kulturę, o której w sumie niewiele wiemy.
Z kolei książka Rhidiana Brooka została doceniona przez wszystkich klubowiczów, choć niektórzy przyznali, że podchodzili do niej z pewnym uprzedzeniem, które jednak szybko ustąpiło. Powieść „W domu innego” to inspirowana prawdziwymi zdarzeniami historia dwóch rodzin – niemieckiej i angielskiej, które tuż po wojnie zamieszkują pod jednym dachem. W czasie wojny każdy przeżył swoją osobistą stratę, teraz sytuacja zmusza obie strony do zmierzenia się z własnymi uczuciami wrogości, strachu, uprzedzeń i żalu. Zarówno zwycięzcy wojny, jak i jej przegrani przedstawieni są w książce ze zrozumieniem i współczuciem. Część klubowiczów obawiała się, że w książce może dojść do wybielania zbrodniarzy, jednak po przeczytaniu wszyscy zgodnie uznali, że opowieść jest bardzo autentyczna, a przy tym pouczająca, ponieważ podejmuje także kwestie w Polsce mało znane.
Następne spotkanie klubu odbędzie się już po wakacjach,
9 września 2015 roku o godzinie 16:00.
Tematem dyskusji będzie książka Marca Elsberga pt. „Blackout”.
Michał Słupczyński
moderator Dyskusyjnego Klubu Książki
