Dla jednych odpychająca, nie do przejścia, dla innych fascynująca powieść psychologiczna. Już dawno żadna lektura tak bardzo nie podzieliła naszych klubowiczów. Mowa o książce Małgorzaty Halber „Najgorszy człowiek na świecie”, której poświęcone było listopadowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki.

Niektórym naszym klubowiczom książka zdecydowanie nie przypadła do gustu. Przede wszystkim z powodu wulgarnego stylu oraz pogmatwanej, acz monotonnej warstwy fabularnej, która sprawia, że lektura jest nudna i męcząca, wręcz nie do przejścia. Siarczysty język powieści, nasycony wulgaryzmami, wywołał w naszym gronie konsternację, zmuszając do postawienia pytania, czy w ogóle godzi się tak pisać.

Inni klubowicze, wręcz przeciwnie, byli zafascynowani lekturą, widząc w niej głęboką i mądrą powieść psychologiczną. Bez wątpienia jest to pozycja kontrowersyjna, której ukazanie się wywołało sporą sensację. Jednak Małgorzata Halber pisze zaskakująco szczerze, wręcz ekshibicjonistycznie przedstawiając historię nałogu i trzeźwienia alkoholiczki i narkomanki. A wielowarstwowa konstrukcja powieści sprawia, że jest to coś znacznie więcej niż tylko kolejny pamiętnik narkomanki.

„Najgorszy człowiek na świecie” to historia Krystyny, na pozór przebojowej dziennikarki, w rzeczywistości wrażliwej i zagubionej kobiety, której sposobem na radzenie sobie z problemami są alkohol i narkotyki. W pewnym momencie Krystyna zdaje sobie sprawę, że dłużej już nie może tak żyć i decyduje się na długotrwałą walkę z nałogiem, w czasie której na nowo definiuje siebie i swoje związki z ludźmi, niejako przy okazji snując refleksje nad życiem, choć to właśnie one stanowią sedno powieści.

Następne spotkanie klubu odbędzie się 2 grudnia o godzinie 16:00.
Tematem dyskusji będzie książka Michała Olszewskiego
pt. „Najlepsze buty na świecie”.

Michał Słupczyński