Do czego może człowieka doprowadzić nienawiść? I czy można w oprawcy zobaczyć ofiarę wołającą o pomoc? Łatwo o tym mówić, trudniej zrozumieć, dopóki się tego nie przeżyje. Do takich refleksji doszliśmy po dyskusji na temat powieści amerykańskiej autorki Jennifer Brown pt. „Nienawiść”.

Było to pierwsze spotkanie Klubu po wakacyjnej przerwie. Po raz kolejny potwierdziła się reguła, że najtrudniej jest młodzież wyciągnąć z domu, bo kiedy już przychodzi, to widać, że ma dużą potrzebę dyskusji i wymiany poglądów na różne tematy - zarówno te ważne, poważne, jak i zupełnie niepoważne.

Powieść Jennifer Brown wywołała dyskusję na bardzo poważne tematy – przemocy w szkole, wykluczenia w grupie rówieśniczej i konsekwencji, jakie się z tym wiążą, a także na temat systemu edukacji w ogóle.

„Nienawiść” to historia dwojga nastolatków prześladowanych przez szkolnych kolegów, którzy dla odreagowania frustracji sporządzają listę osób, których nienawidzą (taki jest też tytuł oryginału – Hate List). Jednak Valerie traktuje to jako zabawę, tymczasem jej chłopak Nick pewnego dnia przychodzi do szkoły z bronią i zaczyna strzelać do uczniów.

Młodzi klubowicze zauważyli, że szkolne strzelaniny, który dla Amerykanów stanowią poważny problem, u nas na szczęście się nie zdarzają. Co jednak nie czyni nas wolnymi od problemu przemocy w szkole. Co jakiś czas słyszymy o samobójstwach nastolatków, którzy byli dręczeni lub molestowani przez rówieśników. Czasami niewiele trzeba, żeby stać ofiarą przemocy nawet na długie lata. Często jest to wyłącznie przemoc psychiczna, którą trudno udowodnić. Jak z tym walczyć? W czasie dyskusji nie udało nam się znaleźć rozwiązania.

Najbliższe spotkanie Klubu odbędzie się za niecały miesiąc, 4 listopada, w piątek o godzinie 18.00. Będziemy rozmawiać o książce Josteina Gaardera pt. "Świat Zofii".

Michał Słupczyński