06.02.2017-10.02.2017

DRUGI TYDZIEŃ W LABORATORIUM MŁODEGO ODKRYWCY

W Laboratorium Młodego Odkrywcy przez całe ferie mali naukowcy prowadzili różne eksperymenty, poznawali prawa fizyki i reakcje chemiczne. A wszystko w atmosferze śmiechu i doskonałej zabawy.

 

 

 

 

Eksperyment, który zdecydowanie najbardziej spoodobał się dzieciom, to tzw. pasta dla słonia. Dlaczego? Z niewielkich ilości użytych surowców otrzymaliśmy wielką masę, która ciągle się powiększała do rozmiaru olbrzymiej pasty  –  w sam raz jak dla słoni.

 


Równie ekscytujące było doświadczenie pod hasłem "chemiczna ciuchcia" imitujące wydobywanie się gęstej pary jak w tradycyjnych lokomotywach.

 

 

 

Wystarczyło tylko zmieszać niewielką ilość 30% wody utlenionej z niewielką ilością manganianu (VII) potasu. Efekt eksperymentu bardzo widowiskowy.

 

.

 Otrzymanie własnych perfum wcale nie jest takie trudne! Przekonaliśmy się o tym sami. Wystarczy mieć tylko odpowiedni flakonik, etanol oraz olejki eteryczne.

 

 

Najtrudniejszym etapem jest dobór odpowiedniej kompozycji olejków eterycznych, co gwarantuje nam, uzyskanie odpowiedniego zapachu perfum.

 

 

 Tęcza w szklance to dosyć pracochłonny eksperyment, ale jego efekt jest naprawdę widowiskowy.

 

 

Można go także przeprowadzić samemu w domu – wystarczy mieć tylko cukier, wodę, szklankę, barwniki spożywcze oraz pipetkę do nalewania przygotowanych mikstur.

 

 

Równie ciekawe były eksperymenty z suchym lodem, którym można nawet napompować balony.


 

A kiedy umieścimy suchy lód w owocowych koktajlach, zaczyna się z nich wydobywać intensywna biała para.

 

 

Dlaczego tak się dzieje? Suchy lód to zwykły dwutlenek węgla w postaci ciała stałego, który w kontakcie z temperaturą pokojową, zamiast topnieć, natychmiast sublimuje, zamieniając się w intensywną białą parę.

 

 

Efekt eksperymentów z suchym lodem - widowiskowy!


 

A oto, jak tegoroczne Laboratorium Młodego Odkrywcy
wspominają sami uczestnicy:

 

Podobało mi się , kiedy mieliśmy wybuchowy dzień i wkładaliśmy do szklanki suchy lód, który potem wybuchał. I jeszcze podobało mi się, jak robiliśmy diamenty. Najtrudniej było zrobić pastę dla słonia.

Kuba, 9 lat

 

 

Najbardziej mi się podobała wybuchająca ciuchcia, z której wylatywał dym. I jeszcze pasta dla słonia.

Szymon, 9 lat

 

 

Bardzo podobało mi się, kiedy robiliśmy pastę dla słonia i rafę koralową. Niektóre eksperymenty wydawały się trudne, np. tęcza w szklance, ale kiedy pani nam pokazała, jak się to robi, to wtedy już wszystko było łatwe.

Filip, 11 lat

 

 

Robiliśmy perfumy, dawaliśmy różne olejki, alkohol i trochę wody. Pani nam powiedziała, żebyśmy poczekali przez dwa tygodnie, zanim zaczniemy ich używać, bo na początku zapachy toczą ze sobą wojnę i później zapach może być jeszcze ładniejszy. Ale ja już ich używam, bo bardzo mi się podobają.

Nelli, 8 lat

 

 

Bardzo podobało mi się, kiedy robiliśmy diamenty. Najbardziej zapamiętam lokomotywę, która wystrzeliła tak wysoko, że aż przykleiła się do sufitu.

Mateusz, 9 lat

 

 

Najbardziej podobała mi się pasta dla słonia. Fajnie było, kiedy robiliśmy diamenty, bo każdy mógł sobie wybrać kolor. No i tęcza w szklance, którą było trudno zrobić, ale za to efekt był superowy.

Robert, 12 lat

 

 

Następne zajęcia w Laboratorium Młodego Odkrywcy odbędą się w przyszłym roku. Już teraz serdecznie zapraszamy.

 

 

Michał Słupczyński