Temat oklepany, niejednokrotnie przegadany, a jednak wciąż niewyczerpany i zawsze aktualny. Śmierć, odchodzenie, żegnanie się z życiem. Ból, cierpienie, rozpacz, bunt, afirmacja. 15 lat temu swoją cegiełkę do dyskursu dorzucił Eric-Emmanuel Schmitt, dając światu „Oskara i panią Różę”.

Klubowiczom bardzo spodobała się ta pozycja, która, chociaż traktuje o umieraniu, wcale nie przygnębia, a wręcz przeciwnie, rozśmiesza i podnosi na duchu. Młodzi czytelnicy zwrócili uwagę na niesamowity styl autora, oszczędny w słowach, za to bogaty w obrazy i znaczenia. Po lekturze książki trudno nie zastanowić się nad sobą i swoim życiem.

„Oskar i pani Róża” to opowieść o 10-letnim chłopcu umierającym na raka, który ostatnie chwile życia spędza w szpitalu. Trudno mu poradzić sobie z własnymi uczuciami, nie chce z nikim rozmawiać, obraża się na rodziców. Jedyną osobą, która potrafi do niego dotrzeć, jest wolontariuszka Róża. Ta niezwykła kobieta sprawi, że Oskar nie tylko zacznie wierzyć w Boga, ale też „przeżyje” długie i szczęśliwe życie.

Uzupełnieniem dyskusji o książce były fragmenty dwóch filmów – polskiej produkcji dla Teatru Telewizji pt. „Oskar” oraz francuskiego dzieła w reżyserii samego Erica-Emmanuela Schmitta. I właśnie ten drugi film najbardziej spodobał się młodzieży, wycisnął łzy i rozbawił zarazem. Obie realizacje pozwoliły szerzej spojrzeć na książkową opowieść oraz zmieniły wyobrażenie pani Róży, której filmowe kreacje – zupełnie od siebie różne – wniosły nowe znaczenia do wizerunku tej postaci.

W marcu na spotkania Młodzieżowego Klubu Książki
zapraszamy trzykrotnie – zawsze w piątek w godzinach 18.00 – 20.00.
Będziemy rozmawiać o książkach:

3 marca – „Życie Pi” Yanna Martela

17 marca – „Slatron. Przeznaczenie” Aleksandry Szymaniak

31 marca – „Książę mgły” Carlosa Ruiza Zafona

Michał Słupczyński