W lutym młodzi książkożercy spotkali się 4 razy.

 

 

07.02.2019 r.

„Księga potworów” Michał Rusinek

 

Jeżeli jest gdzieś miejsce na świecie, w którym można spotkać wszystkie potwory i stwory: legendarne, baśniowe lub mitologiczne to właśnie tym miejscem będzie wspomniana wyżej księga potworów. Papierowy, pięknie zilustrowany przegląd wszystkiego czego mogliśmy bać się w dzieciństwie. Ale czy potwory żyją wokół nas? Na to pytanie wspólnie z młodzieżą próbowaliśmy odpowiedzieć. Doświadczenie było bardzo proste, pokazałam na palcu dzieciom kurz. Jak można się domyśleć, nie wywołało to na nich większego wrażenia, ale już w powiększeniu

 

Nie wygląda zbyt zachwycająco. Podsumowując, potwory nie istnieją, wymysł bajkopisarzy i kropka. Kurz to nie potwór. Pomiędzy kolejnymi przykładami potworów organizowaliśmy przerywniki, żeby nam się synapsy nie przegrzały tzw. energizery.

 

14.02.2019 r.

„O słodkiej królewnie i pięknym księciu” Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Agnieszka Żelewska

 

Nie oceniaj książki po okładce! Sądzić, można, że książka przeznaczona jest dla maluszków, nic bardziej mylnego. Treść niezwykle refleksyjna, filozoficzna wręcz. Pokazująca co może się dziać po ślubie lub po czasie kiedy różowe okulary miłości nie brokatują już naszego życia. Polecam również dorosłym. Książka jest również o tyle fajna, ze zawiera trzy zakończenia, więc można sobie wybrać jakie ono będzie lub napisać własne. Na spotkaniu odpowiedzieliśmy sobie na dwa pytania: Czym jest miłość i jaka ona może być. Naszym przerywnikiem nad trudnym tematem miłości była praca nad miłosnymi zakładkami do książek.

 

 

21.02.2019r.

Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego

 

Tego dnia nie tyle książkowo, ile językowo uczestnicy zajęć zmagali się z zawiłościami naszej pięknej polszczyzny. Niczym aktorzy ćwiczyli dykcję i gimnastykowali buzię i języki, które naprawdę bolały po wyrecytowaniu w szybkim tempie wierszyków łamiących języki. Przy okazji dowiedzieli się, do jakiej rodziny językowej należy polszczyzna oraz z którymi sąsiadami Polski najprościej się zrozumieć, a z którymi trudno, mimo wielowiekowej wspólnoty kulturowej.

 

28.02.2019 r.

„Oskar i pani Róża” Eric Emaniuel - Schmitt

 

Tym razem postanowiłam, że nie będziemy czytać książki a obejrzymy jej ekranizację. Moje pierwsze pytanie skierowane do dzieci brzmiało: Czy wiedzą, że ludzie umierają? Wiedzą. Wiedzą, że umierają psy, koty i dzieci też. Temat śmierci nie okazał się dla nich trudnym zagadnieniem, jednak byli bardzo ciekawi, czy Oskar umrze i ile miał lat. Sam film (może dlatego, że kiepskiej jakości) interesował dzieci umiarkowanie, (może dlatego, że przez cały czas wyrabiały bransoletki z muliny – aktywność zorganizowana na specjalne zamówienie okazała się karkołomna) ale moment śmierci chłopca i to, że był rówieśnikiem, w niektórych wywarła smutne emocje.. Poruszaliśmy zagadnienia związane z wolontariatem, hospicjum oraz co to jest białaczka?

 

Kto pierwszy raz przeczyta tę książkę, przeczyta i drugi i trzeci. Za każdym razem odnajdując nowe przemyślenia, które przecież zależne są od naszego wieku.

 

Zapraszam serdecznie na kolejne spotkanie, które odbędzie się 07 marca jak zwykle od godz. 16:00 do 17:30. Tematyka oczywiście o ambitnych kobietach, które zawojowały świat, wszak Dzień kobiet tuż tuż.

 

Karolina Kunt

Michał Słupczyński